Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bodziak
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/80
|
Wysłany: Śro 22:56, 09 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Drodzy Sąsiedzi,
dziś jak się okazało nie było dyżuru administratora (chcieliśmy przekazać mu pismo nt. kontroli - powiadomiliśmy go telefonicznie) i co mnie martwi nastała jakaś cisza w tym wątku. Wracając do kontroli, to Michał dostał takie samo pismo zawiadamiające (tak napisano w rozdzielniku) - bezpośrednio z Urzędu Wawer, więc nie ma żadnych wątpliwości co do terminu - 18.04 godz. 12.00. Schronisko też zostało powiadomione i SANEPId także.
Co więcej mam nadzieję, że wszyscy są nadal zainteresowani cała tą sprawą i aktywnie będą w niej uczestniczyć nie tylko na forum. Myślę, że powinniśmy się spotkać choćby na chwilę i ustalić strategię działania i kto faktycznie może być obecny 18tego, zwłaszcza, że podczas tej "wizji lokalnej" (jak napisali) będą prawdopodobnie chcieli się od nas dowiedzieć dokladnie gdzie i kiedy szczury się pojawiają. Myślę, że warto też przedstawić nasz punkt widzenia schroniska w sądziedztwie.
Bardzo wszystkich prosze o poważne podejście do sprawy.
Proponuję spotkanie w kolejną środę o 19.00 - będziemy mogli porozmawiać także z administratorem.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Małgocha
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI
|
Wysłany: Czw 10:12, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
My wczoraj byliśmy i pocałowaliśmy klamkę, także widzimy się u administratora za tydzień...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzemisiu
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P I
|
Wysłany: Czw 17:39, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
i będzie tak:
W wyniku przeprowadzonej kontroli nie stwierdzono obecności szczurów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
morgonn
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/80
|
Wysłany: Czw 22:06, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Najlepiej jest od razu założyć że nic się nie uda i olać sprawę. Gratuluję postawy. Generalnie jak się chce coś osiągnąć należy się w to zaangażować. Problemy się same nie rozwiązują, niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
|
harcerz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/C
|
Wysłany: Czw 23:25, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Z uwagi na to, że wchodzimy powoli w dość poważne zagdnienia warto może by było zacząć działać zgodnie z prawem. W pierwszej kolejności polecam lekturę ustawy o własności lokali (w następnym poście).
Z niej i z naszych aktów notarialnych wynika, że funkcję zarządu pełni administrator więc sądzę, że powinien być on włączony we wszystkie działania dotyczące wspólnoty, co nie wyklucza oczywiście (również zgodnie z ustawą), żeby każdy samodzielnie się angażował. Na pewno jeżeli pod wszelkimi dokumentami będzie pieczątka wspólnoty będą one traktowane bardziej formalnie. To po pierwsze.
Po drugie zarządca do końca marca powinien był zorganizować zebranie współwłaścieli i może wartałoby również to nadrobić. Dzięki temu poznamy się i omówimy najbardziej palące problemy, w tym ten. Ponadto wartałoby się również zastanowić, co dalej robimy z zarządem wspólnotą, gdyż restrykcje wynikające z podpisanego aktu notarailnego wygasają 4 lipca (rok od pozwolenia na użytkowanie) i od tego momentu możemy sami powoływać zarząd wspólnoty.
Ewentulanie prośba do administratora o wydzielenie części mojej wypowiedzi w osobnym wątku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
harcerz
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/C
|
Wysłany: Czw 23:25, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Link do ustawy:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
morgonn
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/80
|
Wysłany: Pią 9:46, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zarzadca jest w sprawe wlaczony. Dlatego chcemy sie spotkac w przyszla srode na jego dyzurze. Zarzadca zna wszelkie szczegoly i jest przygotowany do kontroli (tak przynajmniej twierdzi).
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzemisiu
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P I
|
Wysłany: Pią 20:12, 11 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
morgonn napisał: | Najlepiej jest od razu założyć że nic się nie uda i olać sprawę. Gratuluję postawy. Generalnie jak się chce coś osiągnąć należy się w to zaangażować. Problemy się same nie rozwiązują, niestety. |
Nie mówie że nic się nie uda, tylko znam realia i sądzę, że za obecność szczurów (domniemaną) dostanie się nie schronisku tylko administratorowi.
Nie sądzę by moja obecność przy kontroli naszego śmietnika coś dała, bo jak sądzę kontrolę w schronisku będziemy sobie mogli pooglądać przez siatkę.
Poza tym wszystko wygląda tak że "Spodziewamy się nie zapowiedzianej kontroli"
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiaczek
Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 22:15, 11 Kwi 2008 Temat postu: odp |
|
|
:D
Musimy wspólnie podjac próbę przeniesienia tego schroniska które jest za blisko naszego osiedla mam nadzieję że na spotkanie w środę przyjdzie jak najwięcej osób
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:04, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
krzemisiu napisał: | Poza tym wszystko wygląda tak że "Spodziewamy się nie zapowiedzianej kontroli" |
Z tym akurat się zgadzam, i też kiedy na piśmie dowiedziałem sie, że i schronisko zostało poinformowane o kontroli stanęła mi przed oczami ta właśnie scena - "spodziewamy się nieoczekiwanej kontroli"
Jeżeli jednak chodzi o sens całego działania to, widzę tu typowe podejście czyli założenie z góry, że i tak dużo nam się nie uda zrobić. Cieszę się, że jest choć kilka osób, które przynajmniej próbują i wierzą w to, że jednak coś zdziałamy i będzie tak jak być powinno mimo domniemanych układów schroniska z urzędem miasta, czy inną instytucją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 16:55, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Witam
Jeżeli my sami nie dbamy o to co jest nasza za co zapłaciliśmy ciężkie pieniądze na które wszyscy pracujemy to nie ma sensu ta wizja. Może niech każdy zanim coś zrobi na tym osiedlu pomyśli.Wyrzucenie śmieci nie kończy się na pozbyciu się ich z mieszkania walnięcia otwartego worka do pojemnika i tyle po kłopocie. Po 2 to jest nasze wspólne osiedle i jeśli my sami nie będziemy o nie dbali to nikt inny dbać nie będzie.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkoz
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PII
|
Wysłany: Nie 19:15, 13 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
święte słowa... jak sami nie zaczniemy dbać o nasze to się to kiepsko skończy.
Schronisko poza hałasem jest czyste - więc jak przyjdzie kontola to bekniemy my a nie schronisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 22:47, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Czy to tylko mi sie wydaje, czy od kilku dni psy już tak nie hałasują? Zupełnie jakby było ich o połowę mniej... zauważyliście to może?
Czyżby trwały przygotowania do "spodziewanej niezapowiedzianej inspekcji" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kar0lcia
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P II / A
|
Wysłany: Pią 9:11, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Może faktycznie coś robą.
Ale nie zauważyłam aby było ciszej wrecz odwrotnie mam oknaprawie na przeciwko i ostatnio wrecz wydaje mi się że hałasują coraz głośniej.
Ostatnio zmieniony przez Kar0lcia dnia Pią 9:13, 18 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 9:49, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
...hm to może ja się po prostu zacząłem przyzwyczajać.
|
|
Powrót do góry |
|
|