Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 14:49, 14 Mar 2008 Temat postu: Głośne "Schronisko"... |
|
|
Wczoraj koleżanka przy okazji kontaktu z deweloperem w sprawie cen mieszkań postanowiła dopytać się też o głośnych sąsiadów. Z tego co pamiętam, na początku deweloper zapewniał że zrobi dużo żeby psy zostały przeniesione, wczoraj dowiedziałem się że uważają że to nie jest już ich sprawa, tylko gminy...
Ma ktoś może jakieś świeższe informacje na ten temat?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oli
Gość
|
Wysłany: Sob 22:59, 15 Mar 2008 Temat postu: Witam |
|
|
Oczywiście,że to nie jest już sprawa Developera,przecież wszyscy już podpisali akty notarialne więc mają nas już gdzieś.Co do schroniska to wiadomości na temat jego likwidacji zmieniają sie tak szybko jak pogoda.Myślę jedno-jeśli przez tyle lat nie udało się to mieszkańcom okolicznych domów to my możemy o tym zapomnieć
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 23:18, 15 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety tak to wygląda - mieszkania sprzedane, kasa wpłacona, to niech teraz martwią się o to mieszkańcy.
Ps. Inni znajomi jakiś czas temu dowiadywali się o ceny etapu 2'ego i zostali poinformowani, że psy do końca marca mają być przeniesione... hmm...
Ps2. Na stronie 'Psiego Anioła' co jakiś czas pojawiają sie nowe informacje o przeprowadzce
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Michal dnia Sob 23:19, 15 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krzemisiu
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: P I
|
Wysłany: Pon 23:50, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jak przeczytacie posty na forum gazety to tam jest wszystko opisane jak było od poczatku.
Developer zapewniał że postara sie rozwiązać problem schroniska, a nawet podobno wszystkich informował przed zakupem mieszkania że takie schronisko istnieje.
Po 2 latach wiadomo że obietnice developera można włożyć między bajki.
Obiecywali ekrany dzwiękochłonne i inne pierdoły, pisali porozumienia z fundacją chyba tylko po to żeby uciszyć ludzi na forum gazety.
Chyba nic nie da sie z tym zrobić. Mam tylko nadzieję ze informacja poszła w świat i więcej ludzi nie uwierzy w głupoty opowiadane przes dział sprzedaży Mostostal Technika, a teraz MT Development.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkoz
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PII
|
Wysłany: Nie 17:29, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jak w styczniu podpisywałem umowę to byłem zapewniony o likwidacji "schroniska" do końca marca. Jakoś w to teraz nie wierzę
Za to stojąc ostatnio na balkonie widziałem szczury wielkości małego kota biegające między "schroniskiem" a śmietnikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michal
Administrator
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 19:59, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
jacekkoz napisał: | Za to stojąc ostatnio na balkonie widziałem szczury wielkości małego kota biegające między "schroniskiem" a śmietnikiem. |
Gdybym miał dziecko bawiące się na placyku z piaskownicą we wtorek rano dzwoniłbym do sanepidu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkoz
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PII
|
Wysłany: Nie 20:29, 23 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
sęk w tym że ja mam dziecko, które raczej będzie się bawiło na tym. No ale do czasu aż się nie wprowadzę to nie będę dymu robił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
morgonn
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/80
|
Wysłany: Pon 0:22, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli są szczury może być epidemia. Szczury przenoszą potworne choroby...
Ja szczurów nie widziałem, ale to wielce prawdopodobne że przy takiej ilości zwierząt szczury żyją w odpadkach i odchodach...brrrr....
Na marginesie, przedwczoraj od schroniska wiało smrodem, brutalnie mówiąc "psim gównem" i to się utrzymywało cały wieczór i do późna w nocy. Jeśli przy niskich temperaturach powietrza tak czuć to strach się bać co będzie w lato. Nie wyjdziemy na balkony nie tylko ze względu na hałas ale i smród.
Naprawdę chyba pora zabrać się za to schronisko. Napiszmy jako mieszkańcy zbiorowy list do gminy i do developera. Co Wy na to?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodziak
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/80
|
Wysłany: Pon 0:22, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja naiwna do tej pory łudziłam się, że zlikwidują to schronisko ... teraz przestaję .... co więcej mam dwójkę dzieci i balkon "z widokiem na schronisko"
Mam jednak nadzieję, że się zbierzemy i wspólnymi siłami i ingerencjami damy radę jakoś się go pozbyć, bo info o szczurach po prostu mnie przeraziło, nie mówiąc o hałasie i zapachach - które będzie czuć coraz lepiej na podwórku i placyku zabaw im będzie cieplej.
Więc mam pytanko jak sądzicie co powinniśmy zrobic? Od czego zacząć? Niektórzy interesowali się głębiej tym problemem, ja przyznam szczerze do tej pory nie bardzo.... a jak widzę trzeba zacząć działać, inaczej "śmierdzące" lato przed nami!
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkoz
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PII
|
Wysłany: Pon 0:43, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
ja tam lubię pieski ale coraz mniej mi się podoba to pseudo schronisko, a bywam tam tylko po pół godzinkę dziennie. Generalnie jak juz zamieszkam i usłyszę ujadanie po 22 to będą telefony do staży miejskiej ze zgłoszeniem zakłócenia ciszy nocnej.
A z tymi szczurami to się lekko przeraziłem. Generalnie widziałem jednego ale jak jest jeden to i będzie więcej.
Ciężko mi powiedzieć co można więcej zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oli
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 8:45, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Z tego co się orientuje to ze schroniskiem jest lepszy przekręt i ciężko będzie cokolwiek zrobić ponieważ ma ono poparcie i w lokalizacji i w finansowaniu w urzędzie gminy, więc tam na pewno nie ma co interweniować.Na początek radze napisać list z podpisami do Inspektora sanitarnego w związku z uciążliwymi zapachami no i na pewno szczurami.Jak pomyśle,że obok jest plac zabaw dla dzieci to raczej sie nie pomylę jak powiem,że odchody szczurze są tam na bank.Powinniśmy szybko zadziałać bo może być nie fajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Piotr
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 10:59, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem trzeba powiadomoić sanepid dzis są pomiedzy schroniskiem a smietnikiem a jutro moga juz byc w garazu potem w mieszkaniach trzeba w imieniu mieszkańców napisac pismo do sanedpidu i posypac trutke w smietniku i pomiedzy schroniskiem a nami
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilq
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PI/65
|
Wysłany: Pon 15:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Witam.
Moja żona również widziała szczury idące do schroniska obok placu zabaw... Z tą trutką w śmietniku to dobry pomysł. W tym tygodniu poproszę naszego administratora - Jana S., aby postawili karmik deratyzacyjny. Zachęcam również do zgłaszania szczurów administratorowi, bo dla pojedynczego lokatora to nie będzie mu się chciało działać i co więcej wydawać pieniędzy
P.S. Zdarzyło mi się parę razy zadzwonić do schroniska gdy już od jazgotu naprawdę bolała głowa i grzecznie poprosić o uciszenie psów. Pani tak samo grzecznie informowała, że zajmie sie tym, oraz że powinienem rozumieć, iż ma ograniczone możliwości uciszania swoich pupilów
A psy... Psy oczywiście szczekały dalej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jacekkoz
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: PII
|
Wysłany: Pon 19:41, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
myślę, że tymi szczurami warto zająć się wcześniej zanim dzieciaki w lecia zaczną biegać po osiedlu i zjadać trutki na szczury
|
|
Powrót do góry |
|
|
Barth
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 17/42
|
Wysłany: Pon 20:11, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ja na szczescie mieszkam od Popradzkiej. Ale każdego ranka jak idę po samochód, szczekający sąsiad nie pozwala nie zwrócić na siebie uwagi :(
Jeżeli potrzebny jest kolejny głos pod petycją w sprawie schroniska - podpisuję się bez zastanowienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|